Dziś trzeba dbać nie tylko o zużycie energii na smartfonach, ale także transfer internetowy, który w przypadku wielu aplikacji wręcz wypływa z naszych telefonów. Jeżeli ktoś ma nielimitowany pakiet danych, to chwała operatorowi, ponieważ reszta musi się skłaniać ku tym nieszczęsnym pakietom, które i tak zawsze kończą się w najmniej oczekiwanym momencie. Z tego powodu postanowiłem przygotować poradnik na temat oszczędzania danych pakietowych na telefonach z Androidem. Zobaczcie, jak nie popadać w zbędne koszta, a przy tym nie ujmując sobie funkcjonalności.
Sposobów na zaoszczędzenie transferu jest naprawdę wiele, jednak ja postanowiłem je podzielić na trzy kategorie: WiFi, aplikacje wymagające połączenia strumieniowego oraz aplikacje odświeżające dane w tle. Zacznijmy od początku.
Używaj WiFi
Jest to zasada prosta i oczywista niczym budowa cepa. Jeżeli już naprawdę musisz skorzystać z Internetu i wcale nie chodzi o zwykłe przeglądanie stron, a pobieranie jakichś materiałów, to w miarę możliwości podłącz się pod dostępną Sieć WiFi. Po co masz korzystać z danych pakietowych, skoro możesz pobrać interesujące cię informacje za darmo i pewnie ze znacznie większą prędkością.
Aplikacje ze strumieniowym dostępem
Jeżeli jednak nie możesz podłączyć się do WiFi, nie korzystaj z aplikacji strumieniowo pobierających dane lub – jeśli musisz – korzystaj z nich ekspresowo. Genialnym przykładem takiej aplikacji jest YouTube oraz wszelakie inne radia internetowe czy aplikacje wyświetlające filmiki. Na strumieniowe przesyłanie danych zużywa się mnóstwo kilobajtów. Teledysk o średniej rozdzielczości na YouTube zajmuje około 20 MB. Obejrzysz kilka takich filmików i po pakiecie, albo kilkudziesięciu złotych.
Aplikacje odświeżające dane w tle
Stety bądź też niestety – takich aplikacji jest wiele. Niektóre pozycje są na stałe połączone ze swoimi serwerami i w wyznaczonych przez użytkownika odstępach czasowych odświeżają dane. Jeszcze inne aplikacje używają bezpośrednich powiadomień push, gdzie komunikaty są w czasie rzeczywistym „wypychane” z serwera, a utrzymanie połączenia też kosztuje. Przykładem takich aplikacji może być Gmail, Email, Facebook i wiele innych, które odświeżają dane w tle bez wiedzy użytkownika. Powyłączaj w ustawieniach automatyczną synchronizację danych i odświeżaj aplikacje wyłącznie wtedy, gdy masz taką potrzebę. Jeżeli mail ma przyjść, to przyjdzie bez względu na to czy odczytasz go teraz czy za pół godziny.
Ponadto…
Musisz przesłać zdjęcie z telefonu do komputera? Nie korzystaj niepotrzebnie z maili, ponieważ zdjęcie dobrej jakości zajmuje średnio 3 megabajty. Zamiast tego użyj kabla USB i ekspresowo skopiuj te dane, które potrzebujesz.
Potrzebujesz posłuchać muzyki? Podobnie jak w przypadku przesyłania zdjęć, nie pobieraj utworów przy pomocy telefonu, tylko skopiuj je z dysku komputera. Nie dość że będą w lepszej jakości, to zaoszczędzisz cenne megabajty.
Jeżeli nie jesteś wzrokowcem, wyłącz w ustawieniach funkcję ładowania przez przeglądarkę obrazków. To właśnie grafiki zużywają najwięcej transferu podczas ładowania stron.
Korzystaj z Opery Mini lub nawet TextOnly Browser. Opera Mini została tak stworzona, aby użytkownik nie poświęcał transferu na Bóg wie jak długie ładowanie stron, ponieważ ty otwierasz stronę, następnie wędruje ona na serwery Opery, gdzie jest kompresowana, po czym ty otrzymujesz jej w pełni funkcjonalną, ważącą znacznie mniej wersję. Zaś TextOnly Browser to aplikacja, dzięki której będziesz wyświetlał wyłącznie tekst na stronach.