Pewnie wielu z was nie zdaje sobie sprawy z tego, że jesteście wzrokowcami. Oczywiście nie wszyscy, ale znaczna większość. Takim ludziom wystarczy spojrzeć w ciągu ułamka sekundy na obraz, aby później bez najmniejszych problemów opowiedzieć, co się na nim widziało. Wzrokowcowe czynności towarzyszą nam również na co dzień. Czasami, chcąc coś opisać, zapominamy nazwę koloru, o który nam chodzi i chodzimy przez resztę dnia niezadowoleni, aż w końcu sobie przypomnimy, o jaki kolor nam chodziło. Koniec z tym. Pewien deweloper, sudo.adam stworzył aplikację LifeDropper, która – najprościej ujmując – identyfikuje kolory.
Wystarczy uruchomić tę aplikację na Androidzie, zrobić zdjęcie żądanemu obiektowi (tak, aby interesujący cię kolor znajdował się w środku kadru) i poczekać chwilę, aż aplikacja ekspresowo zidentyfikuje kolor. Co prawda nie będzie wyświetlona konkretna nazwa koloru, ale LifeDropper zaprezentuje wartości RGB oraz CMYK, dzięki którym wystarczy wprowadzić je w byle jakim programie graficznym na komputerze, aby uzyskać tę samą barwę. Każdy „zbadany” kolor można dowolnie zapisać w aplikacji.
Trafność identyfikacji koloru z LifeDropper zależy w dużym stopniu od aparatu telefonu, oświetlenia i wielu innych czynników fotograficznych. Dlatego też, korzystając z LifeDropper, należy brać małą poprawkę na wiele zidentyfikowanych za jej pomocą barw, ponieważ każdy telefon wykona inne zdjęcie.
LifeDropper może zainstalować na swoim smartfonie każdy użytkownik Androida. Aplikacja dostępna jest za darmo na forum XDA Developers.