Znamienitą nowością Androida 4.0. Ice Cream Sandwich jest funkcja FaceUnlock. Dzięki niej użytkownicy mają możliwość odblokowywania swojego urządzenia przy pomocy frontowej kamerki, która – po zeskanowaniu twarzy delikwenta, w zależności od tego, czy ją poprawnie zidentyfikuje – odblokowuje urządzenie. Funkcja FaceUnlock, mimo że nie jest niczym rewolucyjnym, doczekała się wielu klonów i to nie tylko dla Androida.
Do Google Play zaczęły napływać aplikacje na wiele sposobów wykorzystujących nowość Lodowej Kanapki. Przykładem takiej aplikacji jest FaceLock for apps. Dzięki tej aplikacji użytkownicy Androida (i to niekoniecznie 4.0) mają możliwość nie tylko blokady urządzenia poprzez system zbliżony do FaceUnlock, ale mogą też w ten sposób strzec dostępu do wybranych aplikacji.
Z tego co piszą użytkownicy, aplikacja jest naprawdę ciekawa i użyteczna. Po jej uruchomieniu należy zaznajomić smartfona z twarzą, czyli w tym wypadku potrzebne będzie wykonanie aż sześciu skanów twarzy. Te mogą zostać wykonane nie tylko przez frontową kamerkę, ale także tylną. Gdy proces identyfikacji twarzy użytkownika dobiegnie końca, należy określić hasło lub wzorzec umożliwiający dostęp do aplikacji. Na samym zaś końcu pozostaje określenie które aplikacje mają być blokowane poprzez opisywany system oraz czy użytkownik chce korzystać z blokady urządzenia poprzez FaceLock for apps.
Jeżeli chodzi o ustawienia aplikacji, to tych nie brakuje. Aplikacja pozwala określić poziomy bezpieczeństwa, zarządzać interwałem do autoblokady urządzenia, umożliwia zdefiniować dopuszczalną ilość prób rozpoznawnia twarzy, umożliwia rotację obrazu oraz pozwala przełączać między dostępnymi kamerkami. Każdy znajdzie coś dla siebie.
FaceLock for apps dostępna jest w Play w dwóch wariantach, oczywiście płatnym (ok. 8 złotych) i bezpłatnym. Różnica polega na tym, że wersja bezpłatna nie umożliwia odblokowywania urządzenia poprzez system rozpoznawania twarzy. Żadna z wersji nie wyświetla reklam.
